Pomyślałam, że jeśli się skupię, to mi się uda.
A jeśli się uda to zacznę odważniej robić, to zo zaczęłam sobie wymyślać do zrobienia.
Po sesji, pełnej sesji z maloweniem, ubieraniem w piękną jedwabną sukienkę w gołębim kolorze, po sesji w pełnym oświetleniu usiadłam nad tym, i innymi też, kadrem, popracowałam.
Moja piękna modelka po zobaczeniu zdjęcia powiedziała, że tak, że udało mi się uchwycić drugą stronę księżyca.
Udało się!
Tak, chcę i będę robić zdjęcia.
Mistrz Vincent będzie modelki malować, wyłaniać z nich jeszcze piękniejsze detale a ja, świecić będę reflektorem i pstrykać, pstrykać...
Udało mi się.