warszawka #2

Święta zaliczam do udanych! Fajnie, że mogłam trochę pobyć z rodziną, z którą na co dzień się nie widuję ;)

Sylwestra spędziłam u Sebastiana z Zuzią i Karoliną<3 Było bardzo fajnie, chwilami może Sebastian wkurzał, ale to normalka ;-P

Co do dzisiejszego dnia to trochę lipa, bo trzeba było wrócić do szkoły, nauki itd. -.- Znowu będę musiała Cię widywać i myśleć, jaki to Ty jesteś ładny. I nieosiągalny.. A szkoda gadać w ogóle.. Olać to i tyle ;)

Jutro kartkówka z chemii, a na piątek kolęda z niemca na pamięć- bosko.. -.-

CHCE FERIE I WAKACJE, JAK NAJSZYBCIEJ! 

Nie wiem co tu pisać. Pustka w głowie, z resztą jak zawsze ;>

Dlatego lecę się uczyć, bo bez sensu, abym marnowała czas na to co tu napisać, no bo i tak tego nikt nie czyta.

Have a nice evening!  A niech tu trochę englisza wpadnie :D

Zero zaufania... proste to...
Nic do dodania... sam wiesz co...
Tworze raj u progu obiecanej ziemi,
Zdziwieni... 10 lat nic nie zmieni.

http://www.youtube.com/watch?v=K7qijgggfvs