/ bo nie chodzi nam o nic może tylko o ciepłe strumienie powietrza przekazywane z ust do ust jak istota człowieczeństwa
ty
i ja
i zawsze jeszcze
ktoś
Komentarze
~lutfinia "bo nie chodzi nam o nic..." - aha, jasne. zawsze jest coś i tam dalej to piękne słówko "może", które wyjaśnia tę kwestię. pewnie i tą teorię da radę sfalsyfikować, no ale.. mało to razy tak bywało? człowiek nie jest bezinteresowny. we wszystkim jest cel. taki, czy inny i jest to niepodważalny fakt.
"istota człowieczeństwa przekazywana z ust do ust"? buahahaha... nie mogłam się opanować. przepraszam. okej, okej. kończę już swoje teorie, bo ktoś się zniecierpliwił... jeszcze tu wrócę.
~lutfinia "kochaj i rób, co chcesz", "istnieć to znaczy być kochanym" bla, bla, bla... smęty jakich mało. puste farmazony, o których realizację wszyscy tak zabiegają. i po co to wszystko? po co to komu? głupota. ale dobra, jest jak jest i tego się nie zmieni. chociaż ja i tak jestem za moją teorią pozostawienia rozumu. niektórzy znają mój wykład na ten temat i nie byli zachwyceni, zatem daruję innym. okażę serce i litość, znajcie mą nieograniczoną dobroć. odbiegłam od tematu.
a co było już nie wróci. jakie to straszne! aj. doprawdy, czemu człowiek tęskni za przeszłością i marzy o przyszłości i nie docenia tego, co ma? ślepotus zaawansowanus oraz imaginatus przewrotnikus... albo zaakceptowanie stanu w jaki się popadło, albo totalna rozpacz. co lepsze? a wybierajcie sami i tak nazwą was głupcami. zawsze, ale to zawsze będzie źle. tak samo i dobrze, zależy od przychylności innych. nadążacie? nic nie szkodzi, że nie. nawet ja sama mam problemy z "łapaniem" swoich myśli.
cdn