photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 MARCA 2011

 

 

 

ostatki oczywiście w pełni udane, nigdy się tak nie wybawiłam...

a to, że cas zaczął trochę wolniej płynąć to już nie moja wina...

spóźniłam się tylko jakieś pół godziny...

 

idźmy dalej:

08.03. Dzień Kobiet

chłopcy się postarali, róża i czekolada truskawkowa, miło...

 

09.03.

matury się skończyły a więc trzebabyło posprzątać sale, a któż tego nie zrobi lepiej jak I TE, ale ja miotły nie ruszyłam...

potem bieg na autobus ale zdążyłśmy...

 

 

 

 

 

 

 


Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fourseconds.