No i było tak jak przeczuwałam.
Miało być cieplutko, róże, słoneczko, wieeelkie okulary, lizaceeek i kupa walentynek... A został... słodki czerwony lizak i obrzydliwie mdły piernik...;/
Ale jaka poezja na ingliszuu ;d;d
Come to the water-closet.!!! xdd
My heart is for you...
I can't sleep and I miss You...x33
xdd
Moja ulubiona fota.!!!
Robiona jeszcze w ferie czekała na Ten Cudowny Dzień...xdd
BIG KISS FOR ALL.!!*-*
Użytkownik fossil
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.