Nic nie widzisz? Wciśnij ,,Ctrl" i ,,+"
Miałam dodać to jakiś czas temu, ale miałam sporo spraw do załatwienia.Jeśli komuś zależało to poczekał, jeśli nie to nic straconego.
Zauważyłam jak bardzo się zmieniłam przez te dwa lata.Właściwie nie tylko dwa lata, bo człowiek zmienia się przez całe życie.
Mimo wszystko nadal muszę pozmieniać w sobie sporo rzeczy.Może ktoś to czyta, może nie.
Możę ktoś się śmieje przed monitorem, może ktoś przyznaje, ze to co pisze ma jakiś sens.
Nie obchodzi mnie to.Sposób w jaki to odbierzecie to wasza sprawa, ja mam swoje i nie mam zamiaru się nią zajmować.
Wracając do tematu, każdego czeka okres zmian i każdy przeżyje go na swój sposób, bo każdy ma swój sposób życia.
To również jest kwestia indywidualna, ważne jest to, żeby szanować cudze poglądy, nawet jeśli nie do końca się z nimi zgadzamy.
Uważasz, że szanowanie i popieranie znaczą to zamo?Sprawdź definicję tych słów.
Jeśli chcemy, zeby inni szanowali nasze poglądy musimy szanować też ich poglądy.Tak samo jest z kłamstwem.
Kłamstwo to najgorsza rzecz, nie wiem jak to u was, ale moje sumienie się upomina oraz wierzę w karme.Jeśli nie wiesz co to, to masz kolejną definicję do sprawdzenia.
No chyba, że wolisz nie rozumieć połowy tekstu, nie moja sprawa.Wracając do tematu po raz kolejny, zmian w życiu nie da się uniknąć.
Jak już wcześniej pisałam, ludzie zmieniają się przez całe życie.Każde wydarzenie, które nas spotyka powoduje zmiany.
Pozytywne, negatywne...nieważne, chodzi o to, że każda sytuacja wywiera na nas wpływ.Nawet zjedzenie czekolady.Nie wierzysz?
To teraz pomyśl...Co się dzieje, gdy zjesz 2 wielkie tabliczki czekolady?Jest ci niedobrze, może nawet dojść do wymiotów.To zostaje w pamięci, a my wywnioskowujemy z tego, że nie można się obżerać czekoladą. Zaraz potem stwierdzamy, ze to samo stanie się jeśli zapchamy żołądek innym jedzeniem itd. Jak widać wszystko na nas wpływa,
każda sytuacja sprawia, że nabieramy coraz więcej doświadczenia, które umiemy wykorzystać, bo nie sztuką jest mieć wiedze, tylko umieć z niej korzystać.
Skoro nawet tabliczka czekolady może wpłynąć na człowieka negatywnie, to ile mogą zdziałać słowa?Chyba nie muszę tu tego pisać.
Chodzi mi o to, że są ludzie słabsi i silniejsi.Na mnie nie dzałają negatywne komentarze, bo zazwyczaj osoby, które w ten sposób oceniają osoby widzą coś złego w każdym,
ale popatrzeć na siebię to już nie łaska.Ale naprawdę są osoby, które sie bardzo przejmują negatywną opinią na ich temat, więc wypadałoby czasem zwracać uwagę na to co i do kogo się mówi/pisze.Nieważne czy lubi się tą osobę, czy jej się nie lubi, możnaby się trochę zainteresować jaki wpływ będą na nią miały hejty,
bo są osoby, które są w stanie nawet odebrać sobie przez coś takiego życie.Nie chce się wymądrzać, bo nie jestem najmądrzejsza i też nie umiem sobie poradzić w wielu sytuacjach.
Tak.Przyznaje się do tego, ale to nic szczególnego, przecież nikt nie radzi sobie idealnie ze wszystkim.Może komuś otworzyło to chociaż trochę oczy na to co się dzieje na świecie.
Za jakiś czas znowu dodam kolejną notkę.Nie wiem kiedy, ale najprawdopodobniej jak znajdę więcej czasu i temat.Narazie to wszystko, będę wdzieczna za kliknięcia ,,Fajne" i komentarze.Siemka.
__________________________________
http://www.youtube.com/watch?v=dSa97EtkIIQ