Mam tyle zdjęć znad morza, ze ślubu i z Łodzi, że się zdecydować nie mogłam xDDD
W ogóle to zarąbiście było. Opalać się nie dało, bo chmury, ale mimo wszystko przyspieszone wakacje były super ^^
Zajadanie gofrów z nutellą, kebabów, tortilli śniadaniowej i innych mcdonalsowych świństw i to ślubne żarcie <mniaaaaam, mniam poza flakami przed którymi schowałam talerz pod stół ;D>. Na wagę nie wejdę, bo się boję xD
Spacery nad morzem < 333 Mama sobie mecz Polska-Austria w barze oglądała, a ja łaziłam po plaży ^^ Tak w ramach buntu przeciwko Euro *____*
Kiss my closing eyes
Help me sleep,
Without you I'm so lost
Tonight I cry
Tell me why
I can't live without your warm embrace
I close my eyes and you are everything I see
Goodbye
"Alesana - Early Morning", zachód słońca i plaża.
Zakupy w jakiejś galerii gdańskiej, balonik z jednorożcem, różowo-różowa sukienka z Manufaktury, a przede wszystkim On. Cudowny, wspaniały, idealny. "Sobowtór Billa", jak to mama ujęła. I ja, głupia, się nie odezwałam. Jak zwykle o.O Tylko teraz bardziej niż zwykle żałuję. Mmmm, tylko zastanawia mnie jaką minę miałam jak stanął w drzwiach przedziału i spytał o wolne miejsce ^^ (tak, tak, TAK!) Pewnie szczęka na podłodze i cieknąca ślina xD Przeprowadzam się do tej wsi koło Łodzi i... i... i w sumie to nie wiem co zrobię. xD
"Mamooo, chciałabyś takiego zięcia?"
"A czemu nie... taki grzeczniutki chłopak" Yhm, piercing, hardcore i j-rock w słuchawkach, farbowane włosy. Faktycznie, wyglądał grzecznie *_______*
Ps. Złapałam welon :hahaha:, tym bardziej muszę odnaleźć tego chłopaka ^^
xoxo