Siema żabo, foczko, siostro i jak my się tam jeszcze nazywałyśmy :* Wbijam ci na photobloga bo ty już chyba sto lat nic nie piszesz i co mogę se co nie? No i tak chciałam ci powiedzieć, że kc cie bardzo co nie? :D haha pamiętasz tą Ole co do mnie pisała co nie? Beka w chuj z niej. Jak i beka w chuj z miliona innych rzeczy bo tylko my jesteśmy takie zajebiste i śmieszne, że tylko pozazdrościć co nie? I czasami śmiejemy się same do siebie bo nie jesteśmy razem, jak ty pod kołderką albo ja w kiblu. Pamiętasz twojego chłopaka wyłupka i piosenkę dla niego a konkretniej o nim? * Połamałem sobie nogę i rękę bo robiłem parkura w łazience* i jak sikałyśmy z beki z tego przez następne pół godziny nawet nie śmiejemy się z tego do teraz haha, i borówno time? tego co doił krowy lol2, zjaranego maćka itp, naszą piękną trzy dniową i porno w małym pokoju. I reakcje na nockę kogoś, moje nie chce mi się, agaty przyklaśnięcie sobie palca :D (pisząc to śmieje się) i miliard innych rzeczy. A ZRESZTĄ KIEDY MY SIĘ NIE ŚMIEJEMY? Nawet w tych najpoważniejszych momentach. Teraz przypomniał mi się majonez haha. Pamiętasz też wszystkie nocki? Jak chowamy się pod kołdrę przed twoją babcią, jak zawsze się śmiejemy z wszystkiego, czasami bijemy a konkretniej ty mnie ( nie jestem twoim popychadłem hahaha ) i nockę z andrzejem, który wkurwia jak nic ale jak mogłaś to oddać ;c. No i nie będę pisać tu wszystkiego co nie? To chyba dwa lata się już przyjaźnimy w sumie sama nie wiem. PS: JESTEŚMY FOREVER ALONE ALE JESTEŚMY BARDZO ZAJEBISTE I CHUJ!
Dziękuje ci za wszystko KC MAX <3