Co za grubasek, kocham ją <3
Mam źle w głowie.
Dręczy mnie Kuba nocami, wczoraj przed snem oglądając memy natknęłam się na strumień tych, z których mieliśmy największe śmieszki i najpierw oczywiście pomyślałam o tym, że dalej mnie to wszystko bawi, ale po chwili łzy same naplynely mi do oczu. Nie mogłam już myśleć o niczym innym. Przypomniały mi się szczegóły jego planów samobójczych, a po tem ten nagły wyrzut sczęścia i motywacji, wszystkie laski, które się przewinęły, te jebane soki pomidorowe, które mu wmuszałam po badaniach krwii.
Dalej nie mogę tego ogarnąć. Zazdroszczę mu, zazdroszczę że miał odwagę przerwać tą chujnię, ale z drugiej strony mam do niego ogromny żal. Do siebie też. Mam teraz żal do całego świata.
Okres buntu i niezrozumienia jakbym znów miała naście lat.
Nie mogę się skupić na pracy, kolejny raz.