Gustaw znowu.
Ma najlepszą emeryturę jaką mógł sobie wymarzyć.
Jestem kupą. Terapia nie przynosi żadnych rezultatów, siłownie ciągle zamknięte, a ja mam już po prostu dosyć życia w tym ciele.
Nienawidze się, jestem obrzydliwa.
Mam ochotę wziąć nóż i zacząć wycinać tłuszcz.