Nie mam pojęcia, co się stało ze mną.Coś zamieniło światło w ciemność- negatyw.
Ide na balkon
W ręku szlug telefon w drugiej.
I napisałbym do Ciebie ale jakoś brakuje słów.
Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz.
Wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i serio tęsknie.