Jeszcze raz

Wspaniały dzionek już od rana przed lekcjami nieźle nam odwalało jeszcze takiego dnia to z wami nie przeżyłam, częściej musi być takie wolne heh na polskim też było całkiem taki luzik wszyscy poczuli już odliczali ile będzie dni wolnych w majówki. Wychodzi, że cały tydzień wtedy to sobie odbijemy.

Taki dzień dla dziewczyn dziś był w czwórkę na sesje poszłyśmy nie dopuszczalne były rozmowy z tymi drugimi. Nie mogę co to było z tą wodą heh trzeba było jednak po niego zadzwonić żeby kupił nam picie he he następnym razem tak zrobimy 4 km do domu będę na piechtaka zasuwać, ale co tam.

 I te nasze zarąbiste zdjęcie boże do końca życia będę bała się ich pokazywać z obawy, że z za rogu wyleci Nela. Po prostu dziś było genialnie.

Trzeba tylko zrobić przeszkolenie dla naszego fotografa hehe, bo znowu nam filmik nakręci. Kochane wy moje ja chce jeszcze raz. <3

Staszek mówi do Franka:
- Kiedy słyszę z rana dzwonienie budzika, to mam wrażenie, że ktoś do mnie strzela.
- I co, budzisz się?
- Nie leżę jak zabity.

Milicjant w komisariacie odbiera teleks, czyta go klika razy, po czym zamiata starannie podłogę, rozbiera się do naga i wybiega na dwór. W teleksie napisano "Zamieć i gołoledź na E-22".