Upijam się szampanem i czekoladą. Wsiąkam w Twoje słowa i zanurzam się w nich po sam czubek głowy. Przez pasy przechodzę, podskakując w rytmie Lady Gaga. Oczy przyklajam do ekranu TV wpatrując się w losy 'lejdisek'. Nie robię podsumowań i postanowień. Po co? Gorszy humor zostawiam na smutne dni.