Choć za mną przecierz znasz mnie
Taaa, do niebieskości
Choć za mną przecierz znasz mnie
Taaa, do niebieskości
Obudzę cię, gdy nadejdzie ranek
Skromny kubek kawy z mlekiem, prawda?
Ubiorę cię, a herbatapostawi cię na nogi
Będę życzył ci szczęścia, to jedyne co moę zrobić
wywlekając się nigdy nie patrząc wstecz
Wytrwale nie chcesz stracic uśmiechu, a twoje życie jest paskudne
Ciśnienie sprzyja nożowi w plecach
Co możesz zrobic, gdy twoje życie staje się czarne?
Chwyć moją dłoń, podążaj za mną wytrwale, tonę
w morzu gdzie ryby nigdy nie śpią
... w drodze, myślałem
Mój umysł spocznie w niebieskości
Mój umysł spocznie w morzu