Y
Do mnie mów. Bo ja chcę słowa Twoje jeść.
Do mnie mów. Bo tak najsłodsza staję się.
I brzoskwiniowy mus z Twych słów mnie wypełnia.
Mów niegrzecznie i opuszkiem dotknij tu.
Niebezpiecznie chciej pod wodę wciągnąć mnie.
Nie bój się, głod nas dziś przyciągnie.
Czytaj mnie jak menu swobodnie.
Dotknij uszczyp ugryź.
Pośliń mus z Twoich ust ja saute
szeptem, krzykiem: pieść dotykiem.
Paru słów, co mnie na szpilkach kładą w mig.
Niebezpiecznych zdań z karty erotycznych dań.
Y