finisz

demotywują:

deszcz

wiatr

temperatura

znikająca opalenizna

poranione stopy (dzięki którym nie wiem jak jutro wytrzymam na szpilkach)

trzydziestypierwszysierpnia

potop do przeczytania

druga klasa

ale wiecie co?

mam kurna dużo więcej powodów do uśmiechu:

w pełni wykorzystane wakacje

fenomenalni ludzie i znajomości na całe życie

oddanych przyjaciół

dziewięć kilo mniej (było jedenaście ale te dwa zdążyłam je odzyskać :()

coraz dłuższe włosy

wiele nowych doświadczeń

wiele pięknych wspomnień

wiele wspaniałych zdjęć, którymi będę się jarać na PO, historii i religii pod ławką

Klaudię która nazywa mnie "swoją księżniczką" i stoi na straży mojej cnoty :D

Kaśkę, która właśnie farbuje włosy i stoi za mną murem, nawet, kiedy się ze mną nie zgadza

Jadzię, od której dziś dostałam kartkę z NY i z którą mamy wspólne, najpiękniejsze wspomnienia

Olcię, za którą tęsknię i odkryłam, jak silna łaczy nas więź i z którą w przyszłym roku ogarniam Londyn

Caroline, która chodzi z kuzynem na egzaminy z prawa jazdy mimo że wie, że nie zda :)

Bolusia, która mieszka we Wro, jest Grik na stopro, kocha mnie i pisze mi sms'y o drugiej w nocy

Irkę, która ma Mikiego, którą irytuje brak tematów i zktórą ogarniamy drugi human :P

Sebę, któremu humor poprawia moja uśmiechnięta mordka i który jest organizatorem pierwsza klasa:)

Torresa, który popyla w 10-cm szpilkach i się tego nie wstydzi a dodatkowo ma do mnie pakiet 600smsów

mam rodziców, którzy mi ufają, uważają za odpowiedzialną "dziołchę", czasami za "lenia" ale w gruncie rzeczy chyba mnie całkiem lubią:D

siostrę, która z naszego pokoju robi szafę, ale zgadza się ze mną co do kwestii wymiany dywanu

rodziców2, którzy są absolutnie przefenomenalnymi ludźmi

Izę, do której pojadę na ferie do Berlina otakotak i która jest moją absolutnieprzyjaciółką

dzięki tym luziom miałam najzajebistsze wakacje ever, a wiem, że następne będą jeszcze lepsze.

dzięki dzięki,

kruczkowski hir łi kam.

:Sztuczny uśmiech:

the memories still remain.