zakochałam się w tym gościu od pierwszego wejrzenia, słowo daję!
:serduszka: i on chyba we mnie też, bo się uśmiechał (co tam, że wszyscy się uśmiechali, bo miałam aparat).
i nieładnie się błyska i nieładnie grzmi i tak szumi folią na blokach które budują naprzeciwko, bo silny wiatr wieje:(
ale będzie burza. uwielbiam burze. pójdę na balkon i będę siedzieć i patrzeć w pioruny aż mnie któryś nie trafi.
piorun jasny by trafił Kube, bo jest dupą. o. tak. dupą. powinien dostać w siebie ( w dupę ) takiego kopa, ze już jej nigdy do niczego nie użyje.
ale tego kwiata jest pół świata, jeśli nie cały, dlatego żyjemy dalej, możesz mieć kazdego, laseczka.
a tak w ogóle, to masz mnie - kobietę swojego życia. kochasz mnie nad życie, bo rozumiem Cię bez słów i zgrywam mjuzik na płyty na jutrzejszego bibsona ej.
dzisiaj z dziewczętami, no bo zapomniałysmy jak Jadzia wygląda.
tata juz piaty raz idzie spac. i isc nie moze bo caly czas mu sie cos przypomina. biedny, żal mi go :(
i jak odprowadzilysmy jadwigę, to pobiegać. dzisiaj do późna, bo do 22 :) najlepiej.
jutro się ludki bawimy, ostatni dzień deszczu!
tak, ja wam to mówię, ja to przepowiadam, a bibsonem o 18 rozpoczynamy fazę słońcaiupałów2010!
w sobotę kino z laseczkami ej ^^
niedziela wolna, teoretycznie chemia, ale jako że rozpoczynamy fazę słońcaiupałów2010 to moja nauka będzie wyglądała czysto teoretycznie. praktyke uskutecznimy na jakimś wypadzie.
ooo pojedziem się opalać na działeczkę.
mejbimejbi.
carrapicho - tic tic tac
moja młodość! :serduszka: xD
"tell me what I wanna hear"
xoxo
flo