eeeeelo
bylam dzis u fryzjera, czego nie widac, bo zdjecie zrobilam tak chwile temu, wlosy mi sie pokrecily a mama nie chce mi przywiezc prostownicy ;< ogolnie dzien milusi, umowilam sie na letnie wspolne focenie w berlinie >3
zaczelam ubierac choinke! tz rozplatalam lampki i "zalozylam" po czym przyszlam tutaj (do biura) z herbata i sie opierdalam przed kompem xD zaraz ide ubierac, babcia mnie wykorzystuje i mowi, ze jak nie bede sie sluchac to mi nie da obiektywu, sool nie za bardzo mam wybor, a w ogole to brzuch mnie boli, jest mi zle zle zle, trace rachube czasu, nie pamietam czy to bylo 3, czy moze 4 lata temu, a bardzo, naprawde bardzo chcialabym zawsze pamietac.
przytransportowalam z poznania kamerke, zapomnialam mikrofonu, wiec skajpowac ni uj sie nie da, kamerka to nie dziala nawet ;<
jutro mama przyjezdza, a ja powiedzialabym wam co mnie fascynuje, ale nie wiem jak sie nazywa, wiec nie powiem x
czekoladowa bio herbata jest cudowna!
i mozna sie zglaszac na zdjecia! :D