ach co to była za noc ;]]
Bal studniówkowy zaliczam do udanych ;**
Bawiłam się cudownie!
I wytańczyłam z moim Kochanym za wszystkie czasy, wyobracana zostałam nieźle ;]
<3;***
noi oczywiście śmiesznie było, ośmiałam się i ubawiłam po pachy z tymi wariatami ;**