photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LISTOPADA 2013

Jakiś taki zachód słońca z przedwczoraj. Ciut ciut przerobiony, bo oczywiście mój kochany aparat nieogarnia, lovki. 

 

No, oglądam sobie drame i jest fajnie. Chociaż mój net nie lubi odtwarzacza dailymotion, eh. A zaraz się biorę za repetytorium z anglika i arkusze z matmy, albo z fizyki. 

I mam ochote na chlep w jajku, chyba zaraz pójde go sobie usmażyć, hm. 

 

Jutro szkoła. Suuper. I nie ma matematysi, suuuper. I mamy zastępstwo z panem Vakatem i Halinką, suuuper. Marzyłam o nieplanowanej informatyce i geografii. 

 

Marzą mi się te zwykłe ciepłe dni, gdy pod wieczór można było wyjść na fajke/piwo. I było tak cicho i spokojnie. Nikt mnie nie gonił, ani nie pospieszał, fatum matury nie wisiało mi nad głową. 

 

 

 

"And do you ever look in the mirror and not know who you are or know where you going?

And I was so lost, and I was so lost in this world with no place and no purpose, no.."

Info

Użytkownik fleursapphire
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.