Wiesz, lubię wieczory Lubię się schować na jakiś czas I jakoś tak, nienaturalnie Trochę przesadnie, pobyć sam Wejść na drzewo i patrzeć w niebo Tak zwyczajnie, tylko że Tutaj też wiem kolejny raz Nie mam szans być kim chcę
Komentarze
chucia i nawet kiedy bede sam nie zmienie sie to nie moj swiat przede mna droga ktora znam ktora ja wybralem sam