Moje życie to jedna wielka komedia,tylko ze mnie wcale nie smieszy. Nigdy nie narzekałam na to co sie dzieje ,ale po dłuższych porzemyśleniach stwierdzam ,ze to JEST to DO KURW*****Y NEDZY NIE SPRAWIEDLIWE, Dlaczego to ja musze zawsze chodzić po gruzach a innyM przychodzi to z latwościa , mOZE FAKTYCZNIE ZACZNE WIERZYĆ Z,E JESTEM ZPIEPRZONA. Jade kuypic ksiazke ,słodycze i ide gdzieś gdzie bedzie pieknie.. :