jak sobie pomyślę o wczorajszym dniu to trochę beka..
xbox rzucony na projektor,komp podłączony pod 42-calowy telewizor i laptop chłodzony non stop wiatrakiem,
czyli tak naćka, franek i boka spędzają dzień na rybackiej xd i każde szczęśliwe xd
ale moją i drabiny grę w fifę pozostawię bez komentarza :)
więcej nie tknę waszego spaghetti, chłopaki.. samo chili ;x
dzisiaj ja wam robię spaghetti po mojemu !
teraz lecę się ogarnąć i idę do getkowej, żeby mi coś przepisała na ten poraniony język i usta ;c
aha, nie obcięłam włosów :)
Tylko obserwowani przez użytkownika flameofme
mogą komentować na tym fotoblogu.