pospałam sobie... mam dosyć tego kaszlu...
mam w ręku syrop na suchy kaszel i boję się go wziąć na noc, bo jak mnie
pierdolnie reakcja alergiczna to nikt mnie nie uratuje.
a rano jeszcze był mokry. ;/
próbuję spać od godziny 15..
kładę się i nie mogę oddychać, wstaję i jest ok,
znowu się kładę i znowu się duszę..
i już nie wiem co mam brać bo od tej chemii już nie chcę rzygać znowu ;x
grrr nic tylko nerwy mnie noszą !
chcę spać !
Tylko obserwowani przez użytkownika flameofme
mogą komentować na tym fotoblogu.