hejo!
wczoraj nieuzupełniłam już notki bo byłam zabiegana jak nie wiem co :o potem wrociłam do domu, to łóżko i tv :)
w porze podwieczorku byłam po za domem, więc zakupiłam sobie belvite. a na kolacje był omlet żytni z bieluchem i jagodami.
dzisiaj pogoda znowu niestety niedopisuje, znowu zamuł :(
śniadanie: omlet cynamonowy owsiany z twarogiem owocowym(jagody,banan,bielch), kawa