photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 SIERPNIA 2012

Prędzej. Jazz/Yass

Wstało Słońce. Jak na filmach. Jak w Afryce. 30 sekund, przyśpieszenie, chmury przesuwają się, bladoniebieski.
pomarańczowy. amarant. Nowy dzień gotowy nad Bydgoszczą, wyglądam przez swoje okno z jedenastego piętra na całkiem nowy rozdział. Chapter one. Moje miasto. Wychodzę na szeroki parapet okalający moje mieszkanie z trzech stron. Marzenia, żeby zamiast Focusa, bloków, Biziela, Wzgórza Wolości, stadionów Zawiszy i Polonii, bazyliki i Urzędu Miasta widzieć pod sobą tylko Las. By budynek był ogromnym głośnikiem, który roztacza muzykę na ten cały Las. Delikatną. Jak powiew wiatru. Ale jest Miasto. Wdycham zimne, poranne powietrze, wypuszczam parę wodną z ust. Dzień dobry, Kocham Cię. Przedemną wszystko, za sobą zostawiam tylko to co trzeba zostawić, nie zastanawiam się znów nad formą, treść płynie prosto z palców na klawiaturę. Muzyka, Muzyka. Zawsze jak to czytasz włącz muzykę, włącz. płyń. dryfuj właściwie.

Donikąd.
Wracam do pokoju, zamykam okno. Zakładam jakieś ciuchy. sĄ dwie opcje. s - najnormalniej, najprościej, tak prosto, że zgrzytają zęby - dresowe spodnie i brązowe koszulki. Oraz opcja A ; - opcja butów z cholewą i reszty rzeczy jak najbardziej do siebie pasujących w swym niedopasowaniu, zgrzewających się jak folia z połową wygolonej głowy.

Winda w dół. I przed siebie.
Nie czas tu na refleksje. Nie czas nawet na słuchawki na uszach. Czas tu na Wprowadzenie. Na nową Jakość Słów.
Gdy czujesz dreszcz podniecenia, wyrzucasz z siebie najlższejsze westchnienia. Odrzucasz głód nikotynowy, oczyszczasz zimny pot ze swej głowy. I słuchasz jazzu. Pauza. Nie słuchasz.

Komentarze

reddust fenomenalny wpis...
20/03/2014 11:05:40

Informacje o fistthunder


Inni zdjęcia: .. fuckit2296Peru zzachmurDylemat ? ezekh114Mola. ezekh114:* patki91gdPodobny ? raffaelloJeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24