Takie se z kotkiem, który ma imię, którego ni-ciula-nie-pamiętamy ;d
Tak baj de łej. No kto tu dodaje notkę? No kto? Alex kochana ! ;d
A teraz se mamy sesję Skazanego i skurwia nas Sara, niedługo potem wpadnie tam matka Lincolna i MIchaela i narobi im siary i z rozpaczy Sarunia pierdolnie jej w łeb ;d
I będziemy rozpaaaaaaczać !
a jutro mnie tu nie będzie i będę uskuteczniać czarną rozpacz.
I tym dosyć pesymistycznym akcetem kończę mą przemowę.
Dobranoc, brzydale :P
<3