¦lepy rozum ¶pi, sen w żywe oczy kłamie
Polityka łże, ludzie zmawiaj± litanie
Za własne małe sprawy, nadzieje i obawy
Bo ¶wiat się już nie zmieni beznadziejny i plugawy
Byle tu jako¶ było, za siebie i za bliskich
Niech ich omija krzywda, proszę pobłogosław wszystkich
Za to czego nie mamy i to co mamy stracić
Za krzywdy już doznane i za siłę by wybaczyć...