po za tym wszyscy zdrowi

to przez nieistnienie boga, kawę i komputer. 

począwszy od tam tam tadam tam tam tadam

poprzez 10dniowy ból głowy 

skończywszy na polskim który kończy się w kwietniu. 

świetlówki na historii bolały jak sam skurwysyn.

i pomimo spekulacji nie było to skutkiem picia.

pozdrawiam przychodnię w Olsztynku i mój 10dniowy ból głowy, którego współczesna medycyna nie jest w stanie uśmierzyć <3

fajnie jest nie mieć lekarza. 

fajnie.

SuperTata2011 wybrał politykę prorodzinną zamiast Miss Kambodży. 

też spoko. 

pójdę na te wykłady choćbym miała... nie wiem co. 

spoko jest. 

nic, ZUPEŁNIE nic mnie nie zaskoczy. 

cześć pudełeczko apapu który nie działasz. 

fajne zdjęcie nie? 

z Marianem, który jeszcze wtedy nie atakował mnie na dworcu, pewnie dlatego że jeszcze nie miałam aikidowych odruchów :) 

wszyscy byliśmy takimi radosnymi debilami

i to było fajne. 

-Jadę

-A co dupa Cię swędzi?

-No!

-To jedź. 

Cześć Wam baloniki Kłosa, które były naprawdę ładne.

-...taaaaa

- bez sensu. nie zadałaś ani jednego pytania

- bo chuj mnie to obchodzi!

i naprawdę nie chciałam krzyczeć, ale mam pod czaszką takie cisnienie że musiałam je uwolnic.

Dziękuję Dżizasowi za to że zmartwychwstał. 

bo kocham te świąteczne jajeczka z chrupkami i nadzieniem w czekoladzie. 

terroryzm. 

cześć. 

ja chcę gdzieś jechac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

do jakiegoś małego bliejnieokreślonego miasteczka gdzieś gdzie nikogo nie znam.

do takiego w którym o 2:02 nikogo już nie ma. 

do takiego które budzi się o 7:07 

jechać 

tylko po to żeby od 5:30 do 6:30 pobiegać po pustych uliczkach. 

nie chce mi się tego wszystkiego rozplątywać. 

terrorysci czekają 

aloha. 

grzesznik pisze

sapkowski napisał

dziwnie swój gust opierać głównie na nich, ale...

nic mnie nie zaskoczy. 

- co  byś powiedziała gdybym zadzwoniła w nocy i powiedziała że jestem w więzieniu w meksyku?

- pojechałabym tam i zrobiła porządek! albo podkop jak majkel i porwała! :* 

a można? można ! 

i jak mam sie kurwa martwic? :)

edit:

a i o 1:40 przeczytałam o weselu, bardzo ładnym z resztą

a o 4:40 przyśnił mi się juz rowód 

fajnie nie?