miał być faczek, ale mi nie wyszedł :c oj tam oj tam
boję się jutra. pani od polskiego pewnie bd na mnie wrzeszczeć -,- po co ja szłam na tą olimpiadę [-,-
i nie wiem po co idę na historyczną, też pana zawiodę...
nie mam siły.
tak bardzo mi zależy, tak bardzo chcę, aby ktoś był ze mnie dumny, a i tak nic mi nie wychodzi. wszystko psuję..
btw. byłam dzisiaj w kościele i mi się podobało. to dziwne, bo chodzenie do kościoła było dla mnie zawsze męczarnią, ale ostatnio jakoś mi się spodobało. nawracam się, heh.
wczoraj mnie policja zatrzymała. ;o tzn. mnie brata jak jechaliśmy samochodem po mieście. hahah moj brat glupek o 12 w nocy zachcial testować jakieś abeesy i jechal po ulicy slalomem. policjanci mysleli pewnie,ze jesteśmy pijani. ;p no,ale sprawdzili dokumenty, nas też xd wszystko bylo ok i puścili.
zapowiada się ciężki tydzień :( ale damy raadę (chyba).
trochę Ostrego na koniec...
http://trebor222.wrzuta.pl/audio/61zJ6giWFBm/o.s.t.r._-_z_gory_na_dol
Użytkownik fioleet
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.