No w końcu zaczęło się wszystko układać. Jeden egzamin zdany, pół spraw załatwionych, zostały mi 3 dni spania w łóżku na Kijewie. Póżniej 2 msc sezonu i upragnione Bismark. Zameldowanie w Niemczech, służba zdrowia niemiecka, niemieckie projekty i stajnia 1,5 km od domu <3 ktoś w końcu wysłuchał moich próśb!
Kocham <3