Podróż do Pragi minęła mi bardzo szybko.
Jechaliśmy mniej więcej 2,5h czyli stosunkowo nie długo.
Mieliśmy ten plus że mieszkamy niedaleko polsko-czeskiej granicy.
Pierwszego dnia było naprawdę nudno całty dzień spędziłem w mieszkaniu,
pijąc drinki i grając w GTAV.
Drugiego dnia było świetnie!
Pojechaiśmy metrem do głównej Pragi.
Zwiedając pragę byłem zdumiony,że gdzieś na świecie może być tak pięknie.
Przechodządz przez słynny Most Karola ujrzałem artystkę uliczną,
która po prostu przyciągnęła mój wzrok,pomyślałem wtedy że wrzucę jej coś od siebie.
Wrzucając jej 25Kc ukłoniła mi się jak prawdziwa dama,
następnie z wielkim uśmiechem na twarzy wróciłem do mieszkania.
Trzeciego dnia wracając do polski czas strasznie mi się dłużył!
To było coś niewyobrażalnego!