Rehab. Silne postanowienie.
______________________________________________________________________________________________________________________________________
Mężczyzn najwyraźniej nie można chwalić. Pochwaliłam i masz. Może to i ja buduję sobie fałszywy, wyidealizowany obraz, a to nie twoja wina... ? Chciałabym, żebyś taki był i tak cię opisuję. Choć w wielu rzeczach rzeczywiście jesteś najlepszy i kochany, nie mogę wymagać od ciebie podporządkowania się moim wyobrażeniom. Jesteś inny, jesteś sobą. Muszę to sobie uświadomić i zaakceptować. (...tylko dlaczego mam z tym taki problem?...)
Nasze frustracje, żal, smutek nie wynikają ze złego zachowania się mężczyzn, ich niby nieczułości, egoizmu, lenistwa. Nic nie obiecali, na nic nie zrobili nadziei. Więc dlaczego masz do niego żal, kiedy nie pisze? Przecież nie obiecywał, że będzie to robił codziennie. Dlaczego jest ci przykro, kiedy podrywa inną laskę, a dla ciebie nie ma czasu? Przecież nie macie siebie na wyłączność. Dlaczego chcesz, żeby cię odprowadził, skoro nie macie wobec siebie żadnych zobowiązań? Bo tak wypada, tak by było miło, tego bym chciała... zdaje się, że nikt nie umie czytać w myślach. Nie możesz mieć żalu o coś, czego nie zrobił. Żal wynika z pewnej czynności, jest jej wynikiem, to skutek, a nie przyczyna. Bo nie można oczekiwać, by inni zachowywali się tak jak my, ponieważ takie postępowanie uważamy za jedynie lub najbardziej słuszne i dobre.
Życie w społeczeństwie, kolejny etap. To jak ci się ono ułoży, nie zależy od fatum lub innych osób, to twoje życie, więc od kogo innego mogłoby zależeć?
Wracamy do początków, każde zachowanie ma swoją przyczynę, teraz dodajemy: a każda emocja jest jego wynikiem.