mam nadzieję że Wam się spodoba:
Dobroć. Dobro.
Jesteś dobrym człowiekiem.
Nie jesteś zły.
Nie? A czuje inaczej.
Mam wątpliwość, że do pełnego dobra, brakuje mi czegoś.
Czego?
Siebie spełnionego!
Zbyt dużo myśli, za mało osiągnięć.
Jak je zdobyć, gdy ręce za krótkie?
Wiara?
Obecna!
No i jest, tak jak ciężkie myśli w mojej głowie,
a w sercu ból niespełnienia.
Widzą mnie dobrym,
a dla siebie będę dobrym,
gdy marzenia staną sie celami,
a cele zdobytymi osiagnięciami.
Mój maraton ku dopelnieniu znaczenia,
ku własnej wartości.
Ku dobroci.