Ty wypuszczasz z rąk linię, którą mnie obwiązałeś, jest trochę tak, jakbym centymetr po centymetrze pogrążała się w otchłani, mogę w niej umrzeć z zimna. Ja nienawidzę zimna, a Ty jesteś moim słońcem, moim światłem. Tylko Ty potrafisz rozpalić moje zmysły.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika fictionnn.