"Zrozum że moje życie

to haos i pasmo zmartwień"

Z tym frajerem :***!

Po każdej kłótni przychodzi czas by pomyśleć czy warto, dalej ciągnać to co nas łaczy? Z jedej strony czujesz coś do drugiej osoby zazwyczaj coś mocnego i szczerego ale z drugiej boisz się że jak znowu się to powtórzy kolejna seria slow ktore bola tak bardzo nawet bardziej niz jakiekolwiek czyny nie dasz juz rady i nie postrzymasz dlugo tluminych slow i wyrzucisz je z siebie a potem odjedziesz.Wyobrazamy sobie zycie bez danej osoby, tysiace mysli jakby to bylo gdyby...az dochodzimy do stanu w ktorym zlosc mija zastanawiasz sie czy to bylo warto jeszcze raz myslisz co powiedziales drugiej osobie i czy to bylo przemyslane a potem zdajesz sobie sprawe ze to wszytsko bylo bez sensu ze ta klotnia byla nie potrzeba i tak naprawde gdybysmy czegos nie powiedzieli teg by nie bylo , ale tez takie sytuacje daja upust emocja ktore chamuja nas by powiedziec co myslimy o zachowaniu czy cgarakterze danej osoby ale powinnismy mowic to z taktem myslec o tym by nie urazic bliskiej osoby a nie chlapnac jezykiem by tylko to wyrzucic i myslimy ze gdy juz to wykrzyczymy wszytsko bedzie po naszej mysli druga osoba sie zmieni i wszytsko bedzie kolorowa ale nigdy nie myslimy jako moze sie czuc druga osoba gdy my wyrzucamy jej takie rzeczzy bo tak naprawde boimy sie szzerej i taktownej rozmowy czasem by wystraczalo cos w stylu wiesz kochanie denerwuje mnie w tobie to i to czy mogla bys to ograniczyc lub zmienic choc troszk juz inaczej to brzmi niz ty jestes taka i owaka i wydzieranie jeszcze innych pustych i tak naprawde bezsensownych slow zamiast rozwiazac dany problem za pomoca rozmowy to wolimy wyrzyc sie na kims wywlekajac dawne sprawy niz dac inaczzej upust zlosci. nie zapominajmy tez ze druga osoba ma rowniez uczucia i trzeba jej posiwecaj no nie ukrywajmy duzo czasu a gdy go nie mamy moze poszukajmy takiej na jedna noc ?

warto myslec co sie mowi drugiej osobie choc czesto tego nie kontrolujemy bo latwo mozemy ja stracic