sziszka ;)
wczoraj fajnie mały piknik i pogoda tez fajna! dziś już nie koniecznie, nudy straszne. pada deszcz, a ja znalazłam DVD z singlami marillion ehh. ogólnie jestem dumna ze swojego postanowienia, jest okok. jednak jade sama do Warszawy, a szkoda :( musimy ogarnać życi, a tak w ogole to może pan kołek do mnie przyjedzie na coke swoją limuzyna hahahah :D
OF MONSTERS AND MEN - LOVE LOVE LOVE CUUUUUUUUUUDOWNE