photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 STYCZNIA 2014

jebać to.

ciągnie się taki temat od wieków, więc to nie dziwne że doprowadził do tego, że mam taki a nie inny wniosek.

nie chcę być obowiązkiem, nie będę. 

więc jebać to.

mam nie rozmyślać ? okej.

powiedziałam swoje, przy okazji - nieco wcześniej -  robiąc z siebie śliniącego się psa.

co jest kretyńskie biorąc pod uwagę, że miałam tego nie robić, bardzo kretyńskie. gorzej niż z jedzeniem ciastek na diecie.

kolejna taka rozmowa, o jednym głupim dniu, doprowadziła do takiego samego końca. 

i w końcu stwierdzam, że to chyba proste potwierdzenie tego, co snuję mi się po głowie od wcześniej wspomnianych wieków.

 

ja przecież naprawdę dużo rozumiem, i przynajmniej staram się być wyrozumiała.

 

ale przyjemność to przyjemność, obowiązek to obowiązek.

jeśli obowiązek staje się przyjemnością - to masz kur** niesamowite szczęście.

jesli przyjemność ulega rutynie i staje się czymś "do odklepania" to przestaje istnieć coś takiego jak przyjemność. 

 

a jaki ma sens robienie czegoś, będąc jednocześnie - myślami - gdzieś indziej ? nie czerpać z tego - tak szczerze, z serca, pełnymi garściami - siły, radości i innych dobrych rzeczy.

moim zdaniem - żaden. 

 

dlatego to może być dobry pomysł, żeby się ratować.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika ffuuu.

Informacje o ffuuu


Inni zdjęcia: Szczęście pequenaestrella145. atanaZ ur u koleżanki nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa:) milionvoicesinmysoulBędzie ładnie elmar656. naginiiiŻubr. ezekh114Królowa Hatszepsut bluebird11