czas i cisza. potrzebne.
mi, żeby przetrawić informacje i jakoś zaakceptować wnioski
tobie - twój wybór
Czasem w złości, w stresie i ogólnym zirytowaniu mówimy coś, co jest całkowicie wyssane z palca. Wiem to. Ale wiem tez, że nie bez powodu utarło się, że w każdym kłamstwie jest trochę prawdy, albo, że mówimy prawdę, taką szczerą i może bolesną, dopiero wtedy, kiedy zostaniemy sprowokowani i wyprowadzeni z równowagi. Więc co mam myśleć ?
piątki też mogą wprowadzać w melancholijny nastrój