A więc dziś jedna lekcja w szkole na której robiliy plakaty a potem do kościoła na rekolekcje , fajne one , takie prawdziwe :) PO szkole przyszła do mnie Martyna i siedziałyśmy , jadłyśmy , robiłyśmy zdjęcia i patrzyłyśmy się na moje sunie <3 Potem ona poszła i za 15 minut poszłam ja do niej :) Poszłyśmy z jej mamą , Emilą , Olą i Martyną do Kauyflanda , bo postanowiłyśmy zrobić u mnie nockę :3 Przyszłyśmy , pośmiałyśmy się z ludzi z chatrulette i zaczęłyśmy bawić się w wampira , nie powiem , ale było zajebiście , gdyby nie to , że Martynaęs za tęskniła za mamą -___- HAHA :D No to przyszła po nią mama i poszły do odmu :3 Ja teraz sobię siedzę na fb , ask , yt i zamulam :* Jutro już normalne lekcje :< Żal :/ Pa <3 Teraz jest zajebisćie , najlepiej jak może być :D
AAA NARESZCIE URODZIŁY SIĘ TE MAŁE GLONOJADY <3333333333333 !!! :*
W życiu istnieją rzeczy , o które warto walczyć do samego końca.