dejaxvu wiesz, nie wiem czy dam radę ;| bo z Agatą mamy się wieczorem 'pogodzić', ale tak naprawdę to nie wiem czy to w ogóle wypali. także odezwę się do Ciebie ;*
ja też w to wierzę! gdyby Paweł był gowniarzem, to można byłoby w to wątpić, ale z Twoich opowiadań nawet mogę wywnioskować, że jest jednym ze wspanialszych facetów :)
dejaxvu zgadza się, grunt to pozytywne myślenie. mimo tego, że jest tak Ci ciężko, ważne jest że masz od niego jakieś wiadomości, że jesteście sobie bliscy. myślę, że MIMO WSZYSTKO, jeszcze bliżsi niż dotąd. to dziwne, co nie? tak wiele się stało, a więź silniejsza. może to test, próba. które wiem, że zaliczycie ;*