P i ę k n i e !!!
3 dzień wolnego i już nie wiem co ze sobą zrobić
Manager-"Paulina, lepiej się czujesz? Jak będzie taka możliwość to chcesz iść jutro do pracy?"
Ja-"Jasne, że chcę"
Reszta domowników-"Ty to chyba musisz być naprawdę chora" :D
Sobotnia impreza urodzinowa Łukasza, przeszła najśmielsze oczekiwania :D
15 osób, tańce, pyszny tort bananowo-czekoladowy(ode mnie, nie chwaląc się :D)
było mega! :D
Wczorajszy dzień był najlepszy na świecie!!
Tyle stresu, złości, smutku, żeby okazało się na koniec, że wszystko gra ;D
Mieliśmy najlepsze humory ever! :D
No to został miesiąc...