Coś, co zaczęło się całkowicie przypadkowo, zupełnie niepozornie, aktualnie napędza mnie. I to porządnie.
FUNDRAISING + Polskie Stowarzyszenie Fundraisingu + lubelski oddział = nie ma rzeczy niemożliwych.
A już 8-9 maja 7. Międzynarodowa Konferencja Fundraisingu! Nie mogę się doczekać.
Do tego czasu milion grnatów uczelnianych, sporo pism sponsorskich i rozmów z odpowiednimi osobami, może nawet trochę nauki (z naciskiem na może i trochę ;), generalnie nie ma czasu na nudę, nie ma sensu się nudzić. Polecam każdemu!