Na początku: Dziękuję Wam wszystkim Kochane za komentarze w poprzedniej notce ; ***
To Wy mi dajecie motywacje, a nie ja Wam. Czuję teraz, że dzięki Wam dojdę do swojego celu. Już nie wspomnę o tym jak poprawiłyście mi humor. Wczoraj ćwiczyłam cardio 40 min., dzisiaj planuję zrobić dwa razy więcej. Jutro wraca koleżanka z kolonii, to mam nadzieje, że skończy się siedzenie ciągle przed kompem.
Dzisiaj przejechałam już 3 km rowerkiem. Teraz idę ćwiczyć, a potem porobię porządki. Jak pogoda dopisze, to pojeżdżę rowerkiem. Nie ma opierdalania się. Humor dopisuje, jest git.
Aaa i dzisiaj farbuję się na orzechowy brąz, czyli tak naprawdę tylko trochę ciemniejszy niż mam naturalne.
Mam nadzieję, że uda mi się wejść wieczorem jeszcze, zobaczymy. Sorry, że taka nieogarnięta ta notka, ale brat mi przeszkadza...