łał, jakie  śliczne.

nie poszłam dzisiaj do pracy. szykuję się do przeprowadzki. muszę odpocząć zdecydowanie. lekarze mówią, że z moją psychiką jest już dobrze i że jestem zdrowa. ale czuję, że potrzebuję czasu dla samej siebie. pomieszkam z babcią parę miesięcy, uzupełnię braki w czytaniu, obejrzę filmy, które chciałam obejrzeć, a nigdy nie miała czasu. świerze powietrze, odwyk od papierosów i piksów. oj będzie dobrze :)

bilans:

śniadanie: herbata z jedną łyżeczką cukru (10 kcal) i jabłko bez skórki (35 kcal)

drugie śniadanie: nektarynka (49 kcal)

obiad: EDIT

podwieczorek: EDIT

kolacja: EDIT

94/1000 kcal.

ćwiczenia: 1000 półbrzuszków

dwie godziny rolek

pół godziny nauki jazdy na rowerze (nie umiem :CC)

dwie godziny na deskorolce.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 14 15 16 17 18 19 30 

31 32 33 34 35 35 36 37 38 39 40 41 42 43 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56

57 58 59 60

zielony - zaliczony (poniżej lub równo 1000 kcal)

niebieski - niezaliczony (powyżej 1000 kcal)

skreślony - porażka (powyżej 1500 kcal)