photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 MARCA 2012

Mój ojciec chcę jechać do Londynu. :D

Tak więc, jeśli się okaże że on na serio tam jedzie, to jedyne co powiem to "krzyż na drogę, bejbe", i mam nadzieję że po drodze porwą go Meksykańce w wąsach, przygrywający na ukulele, czy innej harfie. A co do mojej siostry, jeśli ojciec jakimś cudem do niej trafi: Powodzenia :D 
Idę o zakład że po jednym dniu będzie miała ochotę wyjebać go na zbity pysk, jak zacznie jej narzekać to dostanie natychmiastowej schizofrenii. No chyba że "przypadkowo" wepchnie go do jakiegoś metra, albo pociągu. A ja otrzymam pocztówkę ze Szwajcarii, z podpisem: "pasę kozy, jestem pro elo, pozdrawiam, tata" <3

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fayette.