Santa Claus is coming to toooown....
Dobry wieczór, a raczej dobry jak dla kogo.
Zaczęło sie wolne, a ja? Totalnie nie mam ochoty na nic związanego ze świętami. Tak źle jeszcze nie było. Jestem w totalnej rozsypce i zastanawiam się....Jak długo to potrwa? Eh...
Już wyczuwam ta sztuczną atmosferę. Jedyny plus w tym wszystkim to,że jest wolne. A to jako tako pomaga mi byc silną.
Głośno krzyczysz, lecz nikt Cię nie słyszy balans emocji pośród głębokiej ciszy.
Miłego wieczoru i wesołych świąt!
https://www.youtube.com/watch?v=DvbmS0-GsrA