photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 CZERWCA 2012

Domówka u Niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała Ją zapachem Jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na Jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. BUŹKA [;)] Zerknęła jeszcze na Niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. Napisał: "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów." Ugięły się pod Nią kolana . Miała wrażenie , że Jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.

Znasz to ? wciskasz w uszy słuchawki. klikasz 'play'. Pogłaśniasz na maksa i słyszysz już tylko tą muzykę. Tą, która kochasz, która jest częścią ciebie. Nie liczą się problemy w szkole, miłości, ani to, że ktoś właśnie cię woła. Ważne są tylko te nuty płynące z cieniutkich kabelków prosto do serca.

pamiętasz pierwsze melanże? wychodzenie w nocy oknem albo tłumaczenie rodzicom że idzie się na noc do przyjaciół tylko dlatego żeby się nie dowiedzieli o imprezach, pierwsze zaciąganie się szlugiem i kaszlenie przez trzy minuty. pierwszy zgon i powrót do domu, zdenerwowani  rodzice i potworny kac morderca na drugi dzień, pierwsze wagary,  malowanie ścian na mieście po nocach, pierwsza wizyta na komisariacie, chodzenie po parku z piwem w ręce i śpiewanie wulgarnych piosenek, tłumaczenie się przed psami, wracanie do domu nad ranem. a co najważniejsze w każdej akcji towarzyszą Ci oni - przyjaciele których traktujesz jak rodzinę. niesamowite. 
   
wypierdalaj jebany hejterze.

cześć suko, fajnie się bawisz?

chcesz wojny suko? zobaczymy czy zmienisz zdanie jak ci czołgiem na ryj wjade

lubię rozpierdalać psychicznie.

ta, jeeeeebać to.

pjona kupo, he.

każdym odpalonym skrętem eliminuje zło.

i lubię w tobie to. i tamto też.

i nagle wymiękam.

ćpanie, chlanie, zmartwychwstanie

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fallowup.