przepraszam przepraszam przepraszam!
za tak długą nieobecność ale w weekend nie działał mi internet a w tygodniu nie mam czasu...
wybaczcie.
wybaczycie?
cóż u mnie?
nic.
gówno u mnie.
ale powiem wam... że mam dobry humor.
boję się tego tygodnia.
bardzo się boję.
nie wiem czy nawet będę spała...
i boli...
nie serce.
rana, którą zrobiłam sobie przez przypadek...
nieumyślnie.
rana fizyczna.
ale nikomu nie powiem.
tylko wam.
taka mała tajemnica.
ale boli...
mama ma znaleźć jakąś maść.
mam nadzieje że pomoże.
OBY!
ja nie chce już szkoły!!!