Wasz kwiatuszek się uczy, Wasz kwiatuszek daje Wam przykład! :) haha : d
w końcu śpię w domu, słucham mojej kochanej Rihanny "drunk on love" i po prostu myślę o tym całym gnoju po którym chodzę i tak się zastanawiam - kiedy wpadnę w niego po uszy? To się okaże. Oby nie ten rok. ZBIFGUAFUOIGAGA MAM MUCHE W POKOJU OD KILKU GODZIN I CAŁY CZAS PRZELATUJE MI KOŁO MORDY, NO NIE MOGE JEJ DORWACCCCCCCCC skubana. Dobra, mniejsza, sory za te emocje, ale serio mnie wkurza. Tak się zastanawiam kiedy w końcu będę mógł komuś powiedziec "zostaniesz do rana?", tak wiecie... tak z czystego pragnienia bycia przy tej osobie. Co spotykam potencjalne ofiary - tak, ofiary - no to prędzej czy później jedno wielkie gówno z tego wychodzi - czemu ofiary? Bo to ja nie daje rady, duszę się, a jednak wciąż pragnę - i o co mi chodzi? Ahhhhhh te moje przemyślenia no, serio chce Wam się to czytac? Dziwie się, że jeszcze tutaj ze mną jest jakieś 50 tysięcy ludzi dziennie, kurcze, z takim idiotą no... :)
Dziś wystawiam rzeczy na allegro jakieś chyba, może uzbieram jeszcze coś kasy, no bo te wakacje będą zabójcze dla mojego portfela - zresztą, mój portfel już jest zabity, więc o czym my tutaj w ogóle mówimy. Jest noc, powinienem spac, no ale nie chce mi się. Słucham Rihanny, potem Madonny, potem MIA'i, potem Rihanny i tak ciągle. "OHHHHHH COME ON GIRLS!!!! DO YOU BELIEVE IN LOVEEEEEEE!?..." lecim z ogniem - zgram sobie nowe hiciorki na telefon i idę do łóżka, porobie jakieś tańce egzotyczne, może szybciej zasne, a jutro mam kilka spraw do załatwienia. Dziś także pojawi się notka na blogu a w niej materiał, dlatego better watch out.
+ Dzięki za coraz większe zainteresowanie photoblogiem, wchodzi Was tutaj naprwadę dużo!
LOVE YOU ALL
Słyszeliście mój najnowszy akustyczny cover? :)
http://www.youtube.com/watch?v=T5jjjEYQp5s
Na facebooku jest już nas ponad 100 tysięcy!
www.facebook.com/dawidkwiatkowskioff